Wspólny występ tria profesjonalnych tancerzy i trzech robotów przemysłowych można było oglądać podczas tegorocznej edycji półfinałów Eurowizji. Spektakl nazwany „Man vs Machine” w reżyserii Fredrika „Benke” Rydmana wykonano w czasie drugiej przerwy programu.

Autor przyznaje, że chciał pokazać Szwecję (tan kraj bowiem został wytypowany jako gospodarz tegorocznej edycji), jako państwo o wielkim potencjalne technicznym i ogólnie starające się pozostawać nowoczesnym pod każdym względem. Jak sam przyznaje: „W dzisiejszych czasach jesteśmy świadkami, jak maszyny mogą stawać się ludźmi, a ludzie potrafią być mechaniczni. Jest w tym coś fajnego, chociaż i przerażającego”. Zdaniem autora kwestia technologiczna była najgorsza w całych przygotowaniach. Obejmowała między innymi dwa tygodnie intensywnych prac programistów, czy budowy ukrytych wind pod sceną specjalnie aby wprowadzić przemysłowe kolosy, zbyt ciężkie do taszczenia ich ręcznie, czy wiezienia „paleciakiem”.


Maszynowa precyzja

Automaty mają tę przewagę nad ludźmi, że raz nauczone potrafią powtarzać i kopiować swoją pracę z chirurgiczną precyzją (czasem dosłownie). Niestety, brak im zdolności adaptacyjnych, co oznacza, że muszą być do tego starannie przygotowane, zarówno w fazie tworzenia, jak i samego występu. Nie ma mowy o improwizacji.

„Roboty muszą stać dokładnie na swoim miejscu” – komentuje Rydman – „ponieważ są świadome siebie nawzajem. Nie możesz tak po prostu nimi wjechać i postawić gdziekolwiek. Na ich główkach znajdują się lasery, które muszą trafić w konkretny punkt, naprawdę co do milimetra. Fajnie jednak, że da się to zrobić tak precyzyjnie”.

Przygotowania do Eurowizji 2016

Przygotowania do Eurowizji 2016



Należy również przypomnieć, że w czasie pierwszej przerwy Eurowizji 2016 widzowie mogli podziwiać także drugie dzieło szwedzkiego reżysera – performance taneczno-teatralny „The Gray People”. Tym razem poruszono temat podziałów międzyludzkich, również na tle sytuacji migracyjnej w Europie. No ale to już osobna historia.

PS. Nas reprezentował Michał Szpak z utworem „Color of Your Life”. Wypadł bardzo dobrze i przebił się do finału.

Typowy Szpak
Źródła: [1]